Potężny pożar rozszarpał budynek mieszkalny w Brooklyn wczesnym czwartkowym poranku, w wyniku czego cztery osoby odniosły obrażenia – donoszą urzędnicy. Incydent miał miejsce przy Alei M numery 416 w Midwood, około godziny 6:33 rano. Według władz, pożar mógł być spowodowany nagłym zapaleniem się roweru elektrycznego.
Dramatyczne zdjęcia udostępniane w mediach społecznościowych ukazują stopień zniszczenia, zrujnowane lobby budynku i silnie uszkodzone części drugiego piętra. Świadkowie opisywali przerażającą scenę, gdy płomienie pochłonęły strukturę, powodując panikę i chaos wśród mieszkańców. Służby ratunkowe szybko przybyły na miejsce, a jedna osoba z obrażeniami zagrażającymi życiu została przewieziona do pobliskiego szpitala, jak donosi ABC7 New York.
Co więcej, uważa się, że ogień dotarł nawet na dach budynku, co spotęgowało wyzwania, przed jakimi stanęli strażacy. Mimo intensywności pożaru, bohaterskie wysiłki personelu ratunkowego doprowadziły do opanowania sytuacji i przywrócenia kontroli nad nią po godzinie 7 rano.
Podczas gdy trwają śledztwa w celu ustalenia dokładnej przyczyny pożaru, naczelnik straży pożarnej Daniel Flynn ujawnił, że w dolnej części schodów znaleziono urządzenie mikromobilności zasilane baterią litowo-jonową. To odkrycie spowodowało, że władze rozważają możliwość usterek w rowerze elektrycznym lub incydentów związanych z bateriami jako pożądany.
Incident stanowi przygnębiające przypomnienie potencjalnych zagrożeń związanych z bateriami litowo-jonowymi i konieczności zachowania ostrożności podczas korzystania z urządzeń elektronicznych zasilanych takimi źródłami energii. W miarę postępującego śledztwa władze niewątpliwie skupią się na aktualizacji wytycznych i regulacji dotyczących bezpieczeństwa, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości.
Myśli nasze skierowane są do osób dotkniętych tym przerażającym incydentem, a wdzięczność składamy dzielnym strażakom, którzy ryzykowali życie, aby przywrócić sytuację pod kontrolę.